Powracając do bloga, jeśli chodzi o posty haulowe naprawdę nie miałam czym się wam pochwalić, najzwyczajniej w świecie nie miałam kiedy biegać po drogeriach... Co służy mojemu portfelowi ,ale nie samopoczuciu. Mimo wszystko udało mi się zakupić kilka ciekawych i zaskakujących produktów również w niewielkich kwotach.
Pielęgnacja:
- Loreal Intense reapair szampon do włosów suchych
- Sylveco balsam myjący do włosów z betuliną
- Organiqe próbka: mydło savor noir. nie jestem pewna, ale możliwe, że gdzieś pojawiła się wzmianka, że je dostałam.
- Organiqe próbka : peeling enzymatyczny z ziołami i wyciągami owocowymi
- Himalaya Herbals peeling orzechowy delikatnie złuszczający do cery tłustej
- Ziaja mydło w żelu Tamarydowiec z zieloną herbatą
- Alterra mydło z ekstraktem z granatu
- Łażnia Agafii witaminowa maska do twarzy
- Senique zmywacz do paznokci o zapachu kiwi (nie załapał się na zdjęcie ;p)
Do oczu:
- Rimmel paletka 4 cieni Glam Eyes Quad Eye Shadow -Smokey Brun no. 002
- Golden Rose cień Silky Touch Matte Shadow no.208
- essence cień party all nigh no.35 metallic effect
- Inglot cień sypki duochrome no.85
- Catrice longlasing eye pencil waterproof no.100 pearly bird
- eyeliner Lovely Butterfly effect no.2
- Max Factor 2000 calorie - tusz zwiększający objętość
- Mystik Warsaw rozświetlacz
Do ust:
- essence błyszczyk XXXL shine no. 04 rising star
- moov supercreamy lipglos z serii 'I fluff you <3' błyszczyk
- moov vitamin boost lipstick 'joy' - szminka (nie załapała się na zdjęcie ;p)
- HIMALAYA Herbals intesywnie nawilżający balsam z masłem kakaowym
Moja ulubiona maska witaminowa <3. Cieszę się, że w końcu coś dodałaś i czekam na więcej postów :).
OdpowiedzUsuń