Opis:
'Dwufazowy płyn do demakijażu przyspiesza usuwanie trudnego do usunięcia makijażu oczu i ust bez naciągania skóry. Rozpuszcza i usuwa trudny do usunięcia makijaż, a nawet wodoodporny tusz do rzęs. Nie podrażnia, nie szczypie w oczy. Przetestowany okuli stycznie. Produkt odpowiedni dla osób noszących soczewki kontaktowe.'
Opakowanie: moja próbka jest małą bo zaledwie 30 ml wykonaną z lekko barwionego fioletowego plastiku z zakrętka jak w syropach z ochronką dla dzieci (aby ją odtworzyć, trzeba najpierw docisnąć,a potem odkręcić ) z zieloną zakrętka.
Kolor: przezroczysty
Konsystencja: lejąca jak woda, tłusta lecz nie morka (wiem , jak to brzmi)
Zapach: brak
Działanie: świetnie radzi sobie nawet z opornymi tuszami, cienie, eyelinery itp zmywa w sekundę, dobre radzi sobie też z farbkami do ust tzw. tintami.
Wydajność: Używałam od święta, by go oszczędzać. A i tak szybko go ubywało mimo małej pojemności 30ml, więc sądzę,że jest mocno średnia w kierunku kiepskiej.
Dostępność: salony Clinique, Sephora
Czy kupię pełnowymiarowe opakowanie? Za 125 ml życzą sobie 100 zł co uważam za nie co śmieszne, jego działanie jest naprawdę w porządku,ale wydajność i cena to już nie moja bajka.
Ojej, cena jest jednak stanowczo za wysoka na moją studencką kieszeń, tym bardziej że jest wiele tańszych zamienników. Aktualnie stosuję czerwoną Biodermę - wydajność bardzo dobra, a i cena dużo niższa :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo
Z tą ceną to zabalowali, ja przez lata używałam dwufazówki niebieskiej z Garniera,a teraz przerzuciłam się na naturalny polny warkocz oba produkty super się sprawdzają. O Biodermie dużo dobrego czytałam.
UsuńUwielbiam produkty Clinique. Jednak nie zawsze mozna sobie na nie pozwolic, ze względu na cene.Jednak produkt bardzo kusi :)
OdpowiedzUsuńTo był 1 z pierwszych produktów ich marki, ale ceny mają powalające. Szkoda,że składy są takie sobie.
Usuń