sobota, 30 listopada 2013

Gravity Falls wita - przewodnik po Wodogrzmotach !

Z okazji zakończenia 1 sezonu Gravity Falls zdecydowałam się na wycieczkę z jak dotąd najlepszą animacją wypuszczoną w 2012 roku. Post zawiera wiele spoilerów!


Animacja emitowana przez Disney-a.Opowiada o losach bliźniaków - Mabel pełnej energii i wigoru 12 latki oraz Dippera o 4 minuty młodszego z nadzwyczajnym intelektem. Wakacje zapowiadały się wspaniale póki ich rodzice nie stwierdzili,że to idealny czas by zbratali się ze swoim wujkiem Stanem mieszkającym w zapyziałym miasteczku zwanym Wodogrzmotami Małymi. Ta wizja nie wydaje się być tak pociągająca dla naszych bohaterów chociażby dlatego,że wujek Stanek różni się od przeciętnego krewnego jego głównym celem jest unikanie podatków oraz oszukiwanie ludzi tym samy zbijając fortunę. Dlatego już pierwszego dnia zatrudnia swoich 'wychowanków' w swojej mistycznej chacie czyli muzeum dziwactw i niespotykanych zjawisk które prowadzi. Wszystkie eksponaty są zwykłym oszustwem ,ale przyciągają  tłumy z całego świata,wiec to idealny interes który przynosi krocie. Oczywiście nasi bohaterowie nie dostają wynagrodzenia,tak przy okazji Stanek jest również bardzo skąpym człekiem, wakacje zapowiadały się być długie,gorące i nudne. Ale to podejście gwałtownie się zmienia kiedy Dipper odkrywa tajemniczą księgę zakopana w gęstym lesie ,która opowiada o niesamowitościach tej mieściny: wampirach,duchach wszystkim w co tak trudno uwierzyć. I choć z początku nawet oni nie wierzyli, Gravity Falls zaczęło ukazywać swoje nieprawdopodobne oblicze.

Małe miasteczko gdzieś w Oregonie kryje nie jedną tajemnice,a mieszkańce wcale nie ułatwiają tego zadania by je odkryć.


Oprócz tego Gravity Falls kryje wiele zakątków które warto w nim zobaczyć.
Jak sami możecie zauważyć największą część miasta stanowi gęsty las. Który stanowi jedną z największych zagadek.


To właśnie w nim możemy spotkać tak wiele niesamowitych stworzeń czy tajemniczych zjawisk które teoretycznie nie maja prawa istnieć. To właśnie jego tajemnice dziś odkryję ;]
GNOMY
Gnomes jak kochany przedstawiony wam Szebuldog (polska wymowa,w orginale Shmebulock,głównym rządzącym jest Jeff ) nie zawsze są miłe i uczynne. Co do tej drugiej cechy to kompletna bujda. Wiadomo ,że są mściwe, dążą do własnych celów i mają drugą mroczną naturę:
Mieszkają w uroczej części lasu tej magicznej:
Pomimo swojej żądzy mrocznej strony, nie są najinteligentniejszymi stworzeniami:
Jednak w hierarchii mieszkańców lasu maja respekt wśród zwierząt i stanowią dość liczną grupę:
Po raz pierwszy pojawiają się w "Tourist Trapped", "Gideon Rises".

BIG FOOT
 
Wielka stopa (screen z openingu) niestety tutaj was nie olśnię, postać pojawiła się tylko w openingu ponoć jako wskazówka dla ciekawskich, są teorie wedle których jest nią Soos [zarówno wzrost jak i waga (?) nie mam pojęcia jak to niby sprawdzono ,się zgadzają].

MĘSKOTURY

Mantaurs połączenie minotaurów i żubrów przejawiającą męską naturę (wysoki poziom testosteronu|) ,zamieszkujący 'męską jaskinię'. Są agresywni, uparci, skorzy do bójek, nie tolerują innych leśnych stworzeń podkreślając ich brak męskości ewidentnie nimi gardząc (np. Multimisiek o nim zaraz) ,choć obawiają się  niektórych z nich czy samych ludzi np. ojca Wendy: Daniela. Łatwo urazić ich dumę,z powodu ich męskości wręcz natychmiast chcą udowodnić swoją godność. Po raz pierwszy pojawiają się w odc. "Dipper vs. Manliness".


MULTIMISIEK

Multibear,zwany też 'magiczną bestią' to niedźwiedź posiadający 8 głów z czego 1 z nich jest tą 'główną'. Jest inteligentny,potrafi porozumiewać się z ludźmi. Mieszka na szczycie góry w jaskini gdzieś w pobliżu jaskini męskoturów. Po raz pierwszy pojawiają się w odc. "Dipper vs. Manliness"

 Jest niezwykle skromny, honorowy i wrażliwy z tego powodu jest nie tolerowany przez wspomnianych męskoturów i z ich rozkazu miał zginąć z rąk Dippera, który po rozmowie z nim nie potrafi tego zrobić, widząc w nim również siebie. 

GRĘBLIN
Gremloblin :stwór (mi z deka przypomina goblina) o nie co przerażających umiejętnościach, przypominający mi bazyliszka ze względu na jego oczy które choć nie zamieniają w kamień to w ich odbiciu można zobaczyć swoje najgorsze lęki i koszmary,do tego zieje ogniem, przy zetknięciu z wodą staje się bardziej przerażający jego plecy pokrywają się kolcami i wyrastają mu ogromne skrzydła, do tego jego pazury wydzielają neurotoksyny.

Jest inteligenty choć w mniejszym stopniu niż Multimisiek, potrafi czytać i wykorzystywać przedmioty do odpowiednich celów (np. pozostawiony klucz od Mabel). Po raz pierwszy pojawia się w odc. "Boss Mabel" oraz "Gideon Rises".


PTERODAKTYL
Dipper i Soos próbują ją złapać
Pterodactyl latająca bestia uwięziona w czasie ,pochodzi z epoki triasu (220ml lat temu) do okresu kredowego (65ml lat temu). Jak przeżyła tyle lat? Nie jest to wyjaśnione 'ona' wiemy to po tym ,że chroni swoje jajo wraz z całą gamą innych -pre historycznych stworzeń przebywa w podziemnych jaskiniach  gdzieś pod Gravity Falls ,reszta stworzeń jest uwięziona w żywicy drzew która zaczyna się kruszyć tak oto nasz pterodaktyl się obudził. 
niezwykłe ślady
]
Dipper podejmuje wyzwanie

Pojawia się po raz pierwszy w odcinku "Land Before Swine"  kiedy to porywa Naboki oraz w openingu. Do ciekawostek należy fakt,że Blendin Blandin potrafił wtopić się w tło z podziemnych jaskiń we wcześniejszym odcinku popatrzcie:


SUMMERWEEN TRICKSTER


Ciemno fioletowo-szary potwór w charakterystycznym kapeluszu po raz pierwszy pojawia się w odc. zatytułowanym jego imieniem oraz openingu. Jest legendą Gravity Falls ,jego postać wedle niej ujawnia się tylko w Summerween czyli wodogrzmotowskie 2 halloween , zbierając cukierki jeśli ktoś mu ich odmówi czeka go sroga kara. Przez większość czasu nasi bohaterowie myślą,że jest człowiekiem nieco wyciągniętym noszącym maskę,w rzeczywistości jest potworem stworzonym z odrzucanych cukierków tzw.podróbek np. z czekoladopodobną polewą itp. 

POTWÓR Z WYSPY

Island Monster pojawił się w jednej z części Dipper's Guide to the unexplained (kilkuminutowe mini odcinki zagadek rozwiązywanych przez bliźniaki) w odc. zatytułowanym "ząb". Kiedy to Dipper decyduje się spróbować wyjaśnić skąd na brzegu jeziora pojawił się ząb kolosalnych rozmiarów, wynik tej eskapady jest bardzo nieoczekiwany,ząb okazuje się być własnością wyspy która nieumasowiona jest kilkanaście metrów od lądu. 

Ciekawe czy doczeka się następnych zębów w końcu to gravity falls prawda? 

OBIEKT 26/CANDY MONSTER



W org."thing 26" co dosłownie oznacza rzecz 26,uznałam że ta wersja brzmi lepiej jak sądzicie? Zamiennie został też nazwany cukierkowym potworem.W każdym bądź razie "to coś" również pojawiło się w Dipper's Guide to the unexplained nie wiadomo czym jest i skąd pochodzi pojawia się gdzieś po starciu z summerweenowym potworem wskazuje na to całkiem pełen koszyk z cukierkami do którego próbuje się dobrać, jak się później okazuje jest wszystkożerny i łatwo odwrócić jego uwagę np. poprzez odbiornik tv. 


WRÓŻKI

Fairies ,podobnie jak wielka stopa pojawiła się w jednym z odc. dosłownie na sekundę po czym Soos ją zabił myląc ją z owadem. 

SKRZYNKA POCZTOWA
Mailbox podobnie jak wspomniany ząb pochodzą z Dipper's Guide to the unexplained. Na pustej przestrzenni Dipper odkrywa tajemniczą skrzynkę pocztową, nie co sfatygowaną postanawia wraz z Soosem i Mabel ją zbadać. Okazuje się,ze skrzynka zna odpowiedź na każde pytanie (Dipper nieudolnie próbował zaptać o dzienniki) ,jednak przez lekkomyślność Mabel ulega destrukcji.


HIDE BEHIND

Podobnie jak skrzynka pochodzi z przewodnika Dippera, podobnie jak stwór z Summerween,krąży o nim legenda która mówi o stworzeniu które jest nieuchwytne gdyż  zawsze stoi za tobą, kiedy nadchodzi słychać charakterystyczny stukot a'la marakesy. Dipper podejmuje się wyzwania i postanawia go odnaleźć. Takim sposobem poprzez wywiady z mieszkańcami i dalekich wyprawach oraz niesamowitym pomyśle z lustrami by go dojrzeć dochodzi do wniosku,że to tylko bujda,lecz Hide behind skrył się nawet przed nim będąc tuż za nim. Jest wysoki,ma czarną barwę oraz duże żółte oczy. Potrafi niesamowicie dopasować swoje ciało do każdego kształtu będąc tym samym nieuchwytnym. Nie wiadomo czym dokładnie jest i czego chce,ale lubi śledzić ludzi. 


To tyle leśnych stworzeń na dziś, resztę niesamowitych przedmiotów/miejsc pokaże wam przy innej okazji. Które ze stworzeń chcielibyście poznać ?


czwartek, 28 listopada 2013

Listopadowy Haul 2013 vol.2

Totalnie niespodziewanie piszę tę notkę,ponieważ dopiero co wczoraj wyszłam nie co rozżalona z Rossmanna by dziś do niego wrócić? Owszem,to były nieoczekiwane zakupy, oczywiście z kolorówką jest bardzo krucho,ale widocznie moja cera bardziej domaga się pielęgnacji niż przyozdabiania i przypomina mi o tym na każdym kroku ;] Do tego udało mi się z kompletować na kilku aptecznych promocjach nową kurację Ivostinu, nową dla mnie bo jak dotąd używałam produktów tej marki oddzielnie, zobaczymy jak spiszą się razem gdy pokończę lumene.  Ok to teraz krótki pokaz zdobyczy:

odżywka do włosów suchych i zniszczonych Isana z proteinami pszenicy

Orginal Source mango&macademia i czeko&pomarańcza oraz mydło isana

 
kredka do oczu mabeline colorama no.210


'komplet' czyli żel,tonik i krem na noc z serii Purritin

Oraz nie mała niespodzianka czyli dość dawno zamówiona maseczka oraz kilka kremów mamy w pinkmelonie w słodkiej siateczce, byłam pewna,że dostane przesyłkę w przyszłym tygodniu więc ten miły gest ze stron poczty poprawił mi dziś humor ;]

Baviphat oczyszczająca maseczka truskawkowa 

oraz 2 próbki Missha :odświeżająca pianka do mycia twarzy  peeling z aktywnym tlenem oraz skinfood: żelowa baza pod makijaż wypełniająca pory. A czym wy możecie się pochwalić? 

Listopadowy Haul 2013

Uradowana promocją w Rossmanie (która zakończyła się wczoraj), spisałam to i owo i wybrałam się do tytułowego sklepu. Moje rozczarowanie przyszło już podczas zakupów kiedy półki nie uginały się od wymaganych przez mnie produktów, planując szał z kolorówką udało mi się zakupić tylko 2 produkty z czego nad jednym wręcz ubolewam bo nie mam dobrych 'wspomnień' z Rimmelem.  Za to zakupiłam kilka produktów pielęgnacyjnych całkiem nie planowanych dla równowagi:


reasumując:

Masełko "troskliwa brzoskwinia"

maseczka siarkowej mocy

krem do rąk z granatem Alterra

truskawkowy Carmex
szminka Rimmel-a Lasting Finish by Kate no.103 oraz czarna kredka do oczu Scandaleeyes no. 001

Na mojej liście  wciąż widnieje parę rzeczy których zakup planuje od -EN czasu, zakupy w Rossmanie nie należą do najbardziej zadowalających choć udało mi się kupić kilka rzeczy których choć nie planowałam tym razem,szykowałam swój portfel na nie xD Czas testów rozpoczął się już wczoraj na pierwszy rzut poszło masełko korzystając z nie zbyt dobrej kondycji moich ust (przymrozki dały o sobie znać). Spodziewajcie sie recenzji kosmetycznych ,a co wy upolowaliście?