czwartek, 28 listopada 2013

Listopadowy Haul 2013

Uradowana promocją w Rossmanie (która zakończyła się wczoraj), spisałam to i owo i wybrałam się do tytułowego sklepu. Moje rozczarowanie przyszło już podczas zakupów kiedy półki nie uginały się od wymaganych przez mnie produktów, planując szał z kolorówką udało mi się zakupić tylko 2 produkty z czego nad jednym wręcz ubolewam bo nie mam dobrych 'wspomnień' z Rimmelem.  Za to zakupiłam kilka produktów pielęgnacyjnych całkiem nie planowanych dla równowagi:


reasumując:

Masełko "troskliwa brzoskwinia"

maseczka siarkowej mocy

krem do rąk z granatem Alterra

truskawkowy Carmex
szminka Rimmel-a Lasting Finish by Kate no.103 oraz czarna kredka do oczu Scandaleeyes no. 001

Na mojej liście  wciąż widnieje parę rzeczy których zakup planuje od -EN czasu, zakupy w Rossmanie nie należą do najbardziej zadowalających choć udało mi się kupić kilka rzeczy których choć nie planowałam tym razem,szykowałam swój portfel na nie xD Czas testów rozpoczął się już wczoraj na pierwszy rzut poszło masełko korzystając z nie zbyt dobrej kondycji moich ust (przymrozki dały o sobie znać). Spodziewajcie sie recenzji kosmetycznych ,a co wy upolowaliście? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz