piątek, 28 grudnia 2012

Kolorowo i świecącą - czyli orientalny smak muzyki pop.

W tym poście,jak i w ogóle w recenzjach skupię się przede wszystkim na koreańskim kontynencie ,gdzie przede wszystkim rządzi K-POP. Co można wywnioskować z nazwy jest to koreański pop. Sam pop jest jednym z najbardziej popularnych rodzajów muzyki można powiedzieć,ze jest w czołówce. Największe 'gwiazdy' amerykańskiej estrady komponowały i do dziś komponują utwory do tego stylu. Jest to główny nurt wyznawany przez nastolatków na całym świecie, również w Korei :) Praktycznie każdy kraj ma swój odłam tejże muzyki,jednak najbardziej popularny jest amerykański pop ; Justin Bieber i inne podróbki;ale też ludzie z szerszymi perspektywami niż tłum rozwrzeszczanych 12 latek.

Ogółem o bandach i wytwórniach
W Korei pop przybiera podobną formę, najbardziej popularną są grupy :boys bandy (męskie) i girl's bandy (żeńskie) czyli to co w Ameryce raz po raz się rozpada ( np.US5), choć ostatnio próbują udowodnić,że mogą nie tylko utrzymać się na rynku muzycznym ,lecz też przetrwać np. One Direction, The Wanted. W Korei natomiast jest to najbardziej spotykane 'zjawisko'. Co się z tym wiążę,każda grupa należy do wybranej wytwórni która przez kilka lat przed debiutem trenuje trybutów do przystąpienia do zespołu. Aby dostać się na sam trening,trzeba się mocno postarać. Wytrzymanie w samej dżungli gdzie pod każdym względem dąży się do perfekcji to już inna sprawa.Nie jest to łatwe,gdy przez mniej więcej min.3 lata muszą nauczyć się śpiewać, tańczyć,pisać teksty czy być zabawnym mimo ogromnego stresu podczas gal,czy wywiadów.Oprócz tego zależnie od wieku muszą się zwykle jeszcze  uczyć (jak to było w przypadku V.I z BIG BANG ). Przerażające? Porównując do amerykańskiego toku wydarzeń,gdzie ni z stąd ni  zowąd 1 hit sprawia,że nieznana osoba staje się gwiazdą wszystkich okładek gazet przeważnie dla nastolatków
 (np. Carly Rae Jepsen i jej słynne Call me maybe) jest to dość ponura opcja. Na pewno bardziej streso ,czaso i pracochłonna. Jednak również bardziej opłacalna (niestety dla wytwórni,nie dla artystów). Kiedy uda im się już dostać do bandu i zadebiutować tak szybko nie znikną ze sceny i zapadną w pamięć : oryginalnością ,pracowitością i oddaniem . W Azji dużą popularnością cieszą sie osoby które dążą do perfekcji i którzy całym sobą oddają się pracy jak to ujmują 'dla swoich fanów'.

Szalone liczby:
Matematyka,pociąga wszystkich, póki nie staje się nieuniknioną koniecznością jest nawet OK. Tym samym sugerują się producenci i menadżerowie  składając ich wszystkich i tworząc bandy. Big bangowcy liczą sobie 5 członków, 2NE1 ma zaledwie 4 dziewczęta. Do najliczniejszych należą SNDS - Girl's Generation( 9) czy ich męski odpowiednik SuJu - Super Junior (15). Suju należy do jednego z najliczniejszych boys bandów,jednak w Japonii zdążają się grupy jeszcze bardziej 'rozległe' jak AKB48 który ma aż 64 członkinie! Dzielą je na 4 podgrupy :A,K,B i 4 po 16 osób w każdej. Interesujący pomysł by zbić miliony.


                                                                                       

Solowi artyści:
Przeciwieństwo bandów,które jest o wiele rzadsze,wiele podopiecznych wytwórnio miało być solowymi artystami,ale koniec końców zostali umiejscowieni w grupie innych 'solistów'. Mogą jedynie spełniać się w tak zwanych solowych aktywnościach, które mogą zostać im 'dane' po wypełnieniu określonej 'służby' w zespole. Typowi solowi artyści są jak igła w stogu siana ,raper i wokalista SE7EN ,popularny PSY , Suran ,to kilka z nich.


Nazwy bandów i  pseudonimy artystów:
Polecam świetny artykuł o 'dobieraniu nazw' grupom azjatyckim na blogu waleriankii adres podam na koniec posta ;) Powiem tyle,nie są przypadkowe nawet jeśli wydają się takie,chcą nadać im o wiele głębszy sens niż można przypuszczać :) Co do pseudonimów idoli, również nie są przypadkowe zarepetuje to na przykładzie Big Bang. Pierwszy najbardziej znany lider Kwon ji Yong - G-Dragon - jest to angielski odpowiednik jego imienia; Lee Seungrii - TOP - można ująć to tak ,chodziło o to by podkreślić jaki jego rap jest cool ;p ; Seugrii - V.I - jest to anielski odpowiednik zwycięstwa od Victory ; Daesung - D-LITE ze względu na jego promienny szeroki uśmiech oraz Taeyang który pozostał sobą ;)

Czasem taki diabeł straszny jak go malują: 
W przeciwieństwie do zachodnich 'gwiazdek' koreańscy idole/idolki nie mają tak dużej swobody jak inni. Oczywiście w tworzeniu,tańcu oczywiście. Lecz jeśli chodzi o życie prywatne,to już zupełnie inna sprawa. Podpisując kontrakt , grupy są świadome tego,że nie mogą randkować, ani poszukiwać 2 połówki jabłka przez okres 5 lat. Drastyczne i choć skuteczne,przykre. Psycho fani są z tego dumni,prawdziwi bądź mniej szurnięci którzy mają serce wiedzą,że jest to brutalne i jeśli choć trochę myślą o ich szczęściu pomimo swojej dumy i 'miłości' do nich woleliby by mogli chociaż randkować .W końcu w większości są już w odpowiednim, wieku.

'wielka szczęśliwa rodzina' YG Entertainment


Samodzielni,twórczy , młodzi,zdolni:
Długi trening u niektórych dał owocne skutki (w tym wywiadzie nie było wspomniane ile za to zapłacił,ale podczas treningów przed debiotowych big bang zdarzyły się ich omdlenia, poza tym w innym wywiadzie mówili o tym,jak musieli oszczędzać na jedzeniu). Pomimo młodego wieku (większość zaczyna trenować mniej więcej mając 15-17 lat, wyjątki od 12/13 lat - Kwon Ji Yong) potrafią samodzielnie napisać swoje własne przeboje,czasem  z małą pomocą producentów czy innych członków wytwórni. W jednym z ostatnich wywiadów przeprowadzonych z liderem BIG BANG (wspomniany Kwon Ji)  przez XXLMag.com wyznał,że dzięki zadaniu YG w pisaniu piosenek doszedł wręcz do perfekcji,dzięki temu,że miał pisać 1 piosenkę na tydzień, później 1 na 3 dni,aż w końcu pisał je codziennie. Dwaj najbardziej znani producenci tworzyli mu fundament do tego ( TEDDY, CHOICE37 ),a obecnie sam jest tez producentem i stworzył kilka utworów które podarował nie tylko zespołowi ,ale też innym wykonawcom czy członkom BB w ich solowych krążkach ( Strong Baby - Seungrii, Naman Barawa - Taeynag &GD ). Poza utworami, młodzi podopieczni mogą kreować się pod względem tanecznym i samemu tworzyć choreografię jak Seungri czy |Taeyang z BB.

Koreańska fala czyli sukces K-POP u - hit tego lata Gangam style :
Najbardziej znanym ówcześnie utworem k-popowych jest nieśmiertelny PSY i jego "Gangam Style"!
PSY jest artystą solowym i należy do jednej z najbardzije znanej wytwórni, tak zwanej czołówce top3. Jego piosenka gra we wszystkich rozgłośniach telewizyjnych jak i radiowych na całym świecie. To niezwykłe,a taniec gangam jest jednym z najpopularniejszych w internecie! Sam klip był wyświetlany na YT ponad 1068675765 razy! Na pewno udało wam się zobaczyć którąś z licznych parodii klipu ;) Nikt chyba nie spodziewał się,ze tas piosenka doczeka takiej sławy, wkrótce PSY wyrusza na światową trasę koncertową promując swój najnowszy album. Jednak jego sława przyciąga nowych fanów jak i media do tego gatunku muzyki .  To ogromna okazja dla zaprezentowania siły k-pop u na arenie międzynarodowej ! Mocno trzymam kciuki szczególnie,że dwa inne zespoły z tej samej wytwórni BIG BANG kończy pierwszą Europejską trasę pt "ALIVE" i 2NE1 zakończyło również swoją Europejska trasę "New Evolution". W zeszłym roku podobną trasę odbył  SE7EN ;)
Big Bang podczas najnowszej trasy koncertowej ;)

Ocenę koreańskich reguł pozostawiam wam, jednak pamiętajcie,że wszystko ma swoje dobre i złe strony ;)
Obiecany link:
 http://skosneoczy.blogspot.com/2012/07/wtf-wielce-to-frapujace-momenty-w-k.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz