Bibułki nie mają zapachu, są lekko różowe,cieniutkie. Nie są nadzwyczajne w kwestii pozbywania sie sebum,wykonują swoje zadanie. Ale sporo trzeba ich zużyć. Warto wspomnieć,że jest w rolce więc można „wyrwać” sobie ile się chce. Minusem jest to,że opakowanie wyskakuje z zawiasów i obawiam się,że może pęknąć.
niedziela, 2 sierpnia 2020
Lovely bibułki oil absorbing paper
Dziś niecodzienna recenzja bibułek. Nie mam z produktami tego typu dużego doświdczenia, miałam (łącznie z tymi) 3 produkty. Moim głównym powodem by wybrać te konkretne bibułki to ich opakowanie. Trochę gadżet. Troche mogłoby się wydawać wygoda.
Łupy z fiesty Rossmana 2020 i z hebe
środa, 29 lipca 2020
Maybelline Color Whisper 150 faint for fuchsia - recenzja
Opis:
"Maybelline ColorWhisper to pigmenty koloru zatopione w transparentnej, żelowej bazie. Jedwabista formuła z lekkim olejkiem jojoba daje uczucie komfortu i nawilżenia ust. 12 odcieni.Color Whisper to seksowna przezroczystość koloru na Twoich ustach. Dzięki lekkiej, żelowej formule, światło swobodnie przepływa krawędzią ust nadając im kuszącego blasku. Kolor frywolny, delikatny i zarazem intensywny, jak tajemnica szeptana na ucho. Odważ się, czasami szept znaczy więcej niż krzyk."
Skład:
Diisopropyl Dimer Dilinoleate, Hydrogenated Polyisobutene, Polyglyceryl-2 Diisostearate, Bis-Diglyceryl Polyacyladipate-2, Simmondsia Chinensis Oil / Jojoba Seed Oil, Octyldodecanol, Polyethylene, Ozokerite, Butyrospermum Parkii Butter / Shea Butter, VP/Hexadecene Copolymer, Disteardimonium Hectorite, Synthetic Fluorphlogopite, Alumina, Pentaerythrityl Tetra-Di-T-Butyl Hydroxyhydrocinnamate, Calcium Aluminum Borosilicate, Propylene Carbonate, Punica Granatum Seed Oil, BHT, Calcium Sodium Borosilicate, Silica, Linalool, Polyethylene Terephthalate, Benzyl Benzoate, Aluminum Hydroxide, Acrylates Copolymer, Tin Oxide, Benzyl Alcohol, Dimethicone, Parfum / Fragrance. May Contain: Mica, CI 77891 / Titanium Dioxide, CI 45410 / Red 28 Lake, CI 77491, CI 77492, CI 77499 / Iron Oxides, CI 45380 / Red 22 Lake, CI 15850 / Red 7, CI 15985 / Yellow 6 Lake, CI 19140 / Yellow 5 Lake, CI 42090 / Blue 1 Lake, CI 75470 / Carmine.
Zapach: słodki
Kolor:
"Maybelline ColorWhisper to pigmenty koloru zatopione w transparentnej, żelowej bazie. Jedwabista formuła z lekkim olejkiem jojoba daje uczucie komfortu i nawilżenia ust. 12 odcieni.Color Whisper to seksowna przezroczystość koloru na Twoich ustach. Dzięki lekkiej, żelowej formule, światło swobodnie przepływa krawędzią ust nadając im kuszącego blasku. Kolor frywolny, delikatny i zarazem intensywny, jak tajemnica szeptana na ucho. Odważ się, czasami szept znaczy więcej niż krzyk."
Skład:
Diisopropyl Dimer Dilinoleate, Hydrogenated Polyisobutene, Polyglyceryl-2 Diisostearate, Bis-Diglyceryl Polyacyladipate-2, Simmondsia Chinensis Oil / Jojoba Seed Oil, Octyldodecanol, Polyethylene, Ozokerite, Butyrospermum Parkii Butter / Shea Butter, VP/Hexadecene Copolymer, Disteardimonium Hectorite, Synthetic Fluorphlogopite, Alumina, Pentaerythrityl Tetra-Di-T-Butyl Hydroxyhydrocinnamate, Calcium Aluminum Borosilicate, Propylene Carbonate, Punica Granatum Seed Oil, BHT, Calcium Sodium Borosilicate, Silica, Linalool, Polyethylene Terephthalate, Benzyl Benzoate, Aluminum Hydroxide, Acrylates Copolymer, Tin Oxide, Benzyl Alcohol, Dimethicone, Parfum / Fragrance. May Contain: Mica, CI 77891 / Titanium Dioxide, CI 45410 / Red 28 Lake, CI 77491, CI 77492, CI 77499 / Iron Oxides, CI 45380 / Red 22 Lake, CI 15850 / Red 7, CI 15985 / Yellow 6 Lake, CI 19140 / Yellow 5 Lake, CI 42090 / Blue 1 Lake, CI 75470 / Carmine.
Konsystencja: masełkowata
Wykończenie: błyszczące
Wykończenie: błyszczące
Zapach: słodki
Kolor:
Działanie: przyjemnie się nosi i nie wysusza ust. łatwo się nią posługiwać. Ładnie łączy się z innymi szminkami, konturówkami tworząc ładny efekt. długo używałam jej do koreańskiego tintowego .efektu na ustach ;)
Opakowanie: standardowe
Pojemność: 3,3g
Dostępność: drogerie z szafą maybelline
Cena: 25zł
Czy kupię ponownie? Nie udało mi się jeszcze zużyć żadnej szminki do końca,ale przy tej jestem już blisko XD Lecz jeśli wciąż będzie mi się podobała to owszem.
Opakowanie: standardowe
Pojemność: 3,3g
Dostępność: drogerie z szafą maybelline
Cena: 25zł
Czy kupię ponownie? Nie udało mi się jeszcze zużyć żadnej szminki do końca,ale przy tej jestem już blisko XD Lecz jeśli wciąż będzie mi się podobała to owszem.
sobota, 18 kwietnia 2020
lovely gold highlighter recenzja
Skład:
Talc, Mica, Ethylhexyl Stearate, Bis-Diglyceryl Polyacyladipate-1, Magnesium Stearate, Caprylic/Capric Triglyceride, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Hexylene Glycol, Tocopheryl Acetate, Tin Oxide, Hydrolyzed Collagen, Hydrolyzed Silk, Maltodextrin, [+/-]: CI 77891, CI 77491, CI 77163, CI 77492, CI 77499.
Konsystencja: standardowa
Pigmentacja: można go dawkować, nie zrobimy sobie nim krzywdy, co uważam za duży plus zwłaszcza dla osób początkujących oraz tych które lubią delikatny efekt, można nim osiągnąć subtelne jak i mocniejsze wykończenie
Kolory: występuje jeszcze w wersji srebrnej, mój jest złoty
Trwałość: od momentu nałożenia wytrzymuje aż do demakijażu, nigdy nie używałam go na podkładzie ani nie utrwalałam fixerem
Wrażenia: to był mój pierwszy rozświetlacz jakiego używałam gdzieś od 2015 roku i nadal nie zawodzi, w porównaniu do złotego rozświetlacza z purebio on jest wręcz srebrny,bo tamten ma taki blask (przez co łatwo go przedawkować), lubię lovely ogromnie bo można go dawkować, jest łatwo dostępny, tani, trwały.
Aplikacja: zdecydowanie wolę nakładać go palcem zarówno do delikatnego jak i mocniejszego efektu.
Opakowanie: plastikowe okrągłe, poręczne, nigdy mi się nie uszkodziło, obecne na zdjęciach to opakowanie od różu z inglota którego recenzowałam lata temu, średnica jest identyczna więc go przełożyłam bo w tym opakowaniu jest mini lusterko i do kosmetyczki wyjściowej nadaje się wyśmienicie.
Dostępność: drogerie rossmann
Cena: regularna 12 zł, na promocji pok.6
Czy zakupię ponownie? To moje 2 opakowanie. To zdecydowany ulubieniec od lat.
Talc, Mica, Ethylhexyl Stearate, Bis-Diglyceryl Polyacyladipate-1, Magnesium Stearate, Caprylic/Capric Triglyceride, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Hexylene Glycol, Tocopheryl Acetate, Tin Oxide, Hydrolyzed Collagen, Hydrolyzed Silk, Maltodextrin, [+/-]: CI 77891, CI 77491, CI 77163, CI 77492, CI 77499.
Konsystencja: standardowa
Pigmentacja: można go dawkować, nie zrobimy sobie nim krzywdy, co uważam za duży plus zwłaszcza dla osób początkujących oraz tych które lubią delikatny efekt, można nim osiągnąć subtelne jak i mocniejsze wykończenie
jedno pociągnięcie przy mniejszej ilości
jedno pociągnięcie przy większej ilości
Kolory: występuje jeszcze w wersji srebrnej, mój jest złoty
Trwałość: od momentu nałożenia wytrzymuje aż do demakijażu, nigdy nie używałam go na podkładzie ani nie utrwalałam fixerem
Wrażenia: to był mój pierwszy rozświetlacz jakiego używałam gdzieś od 2015 roku i nadal nie zawodzi, w porównaniu do złotego rozświetlacza z purebio on jest wręcz srebrny,bo tamten ma taki blask (przez co łatwo go przedawkować), lubię lovely ogromnie bo można go dawkować, jest łatwo dostępny, tani, trwały.
Aplikacja: zdecydowanie wolę nakładać go palcem zarówno do delikatnego jak i mocniejszego efektu.
Opakowanie: plastikowe okrągłe, poręczne, nigdy mi się nie uszkodziło, obecne na zdjęciach to opakowanie od różu z inglota którego recenzowałam lata temu, średnica jest identyczna więc go przełożyłam bo w tym opakowaniu jest mini lusterko i do kosmetyczki wyjściowej nadaje się wyśmienicie.
Dostępność: drogerie rossmann
Cena: regularna 12 zł, na promocji pok.6
Czy zakupię ponownie? To moje 2 opakowanie. To zdecydowany ulubieniec od lat.
poniedziałek, 30 marca 2020
Maybelline Color Sensional The loaded bolds 882 Fierry Fuchsia- recenzja
Opis:
"Odkryj sposób na podkreślenie makijażu i nadanie ustom charakteru. Pomadki Color Sensational Loaded Bolds to idealne rozwiązanie dla osób, które nie boją się odważnych i zdecydowanych kolorów! Intensywne odcienie i duży wybór kolorów: szarości, ciemna śliwka, nasycona czerwień czy elektryzujący róż. Wybierz najbardziej odpowiadający Ci kolor i ciesz się dobrym kryciem, i długotrwałym efektem. Dzięki mocno nasyconym pigmentom usta nabiorą wyrazistości. Matowe wykończenie i nieprzezroczyste krycie to efekt, który uzyskasz."
Skład: ISONONYL ISONONANOATE ●
OCTYLDODECANOL ● OLEYL ERUCATE ● SILICA ● CERA ALBA / BEESWAX ● PHENYL TRIMETHICONE ● SYNTHETIC WAX ● SESAMUM INDICUM SEED OIL / SESAME SEED OIL ● PEG-45/DODECYL GLYCOL COPOLYMER ● PARAFFIN ● CERA MICROCRISTALLINA / MICROCRYSTALLINE WAX ● KAOLIN ● DISTEARDIMONIUM HECTORITE ● DIMETHICONE ● TOCOPHERYL ACETATE ● PENTAERYTHRITYL TETRA-DI-T-BUTYL HYDROXYHYDROCINNAMATE ● ALUMINA ● ALUMINUM HYDROXIDE ● BENZYL ALCOHOL ● MEL / HONEY ● CALCIUM ALUMINUM BOROSILICATE ● SYNTHETIC FLUORPHLOGOPITE ● CALCIUM SODIUM BOROSILICATE ● POLYETHYLENE TEREPHTHALATE ● TOCOPHEROL ● HYDROGENATED PALM GLYCERIDES CITRATE ● ACRYLATES COPOLYMER ● TIN OXIDE ● PARFUM / FRAGRANCE ● [+/- MAY CONTAIN MICA ● CI 77891 / TITANIUM DIOXIDE ● CI 77491, CI 77492, CI 77499 / IRON OXIDES ● CI 45410 / RED 28 LAKE ● CI 45380 / RED 22 LAKE ● CI 15850 / RED 7 ● CI 15985 / YELLOW 6 LAKE ● CI 19140 / YELLOW 5 LAKE ● CI 42090 / BLUE 1 LAKE ● CI 75470 / CARMINE ● ] F.I.L. D166274/8
Zapach: bardzo podobny do serii Color Sensional Creamy Matte, odrobinę intensywniejszy: słodki waniliowy
Wykończenie: matowe
Kolor:
Skład: ISONONYL ISONONANOATE ●
OCTYLDODECANOL ● OLEYL ERUCATE ● SILICA ● CERA ALBA / BEESWAX ● PHENYL TRIMETHICONE ● SYNTHETIC WAX ● SESAMUM INDICUM SEED OIL / SESAME SEED OIL ● PEG-45/DODECYL GLYCOL COPOLYMER ● PARAFFIN ● CERA MICROCRISTALLINA / MICROCRYSTALLINE WAX ● KAOLIN ● DISTEARDIMONIUM HECTORITE ● DIMETHICONE ● TOCOPHERYL ACETATE ● PENTAERYTHRITYL TETRA-DI-T-BUTYL HYDROXYHYDROCINNAMATE ● ALUMINA ● ALUMINUM HYDROXIDE ● BENZYL ALCOHOL ● MEL / HONEY ● CALCIUM ALUMINUM BOROSILICATE ● SYNTHETIC FLUORPHLOGOPITE ● CALCIUM SODIUM BOROSILICATE ● POLYETHYLENE TEREPHTHALATE ● TOCOPHEROL ● HYDROGENATED PALM GLYCERIDES CITRATE ● ACRYLATES COPOLYMER ● TIN OXIDE ● PARFUM / FRAGRANCE ● [+/- MAY CONTAIN MICA ● CI 77891 / TITANIUM DIOXIDE ● CI 77491, CI 77492, CI 77499 / IRON OXIDES ● CI 45410 / RED 28 LAKE ● CI 45380 / RED 22 LAKE ● CI 15850 / RED 7 ● CI 15985 / YELLOW 6 LAKE ● CI 19140 / YELLOW 5 LAKE ● CI 42090 / BLUE 1 LAKE ● CI 75470 / CARMINE ● ] F.I.L. D166274/8
skład zaczerpnięty z oficjalnej strony
Konsystencja: standardowa kremowa
Zapach: bardzo podobny do serii Color Sensional Creamy Matte, odrobinę intensywniejszy: słodki waniliowy
Wykończenie: matowe
Kolor:
Działanie: przyjemnie się nosi i nie wysusza ust. łatwo się nią posługiwać
Opakowanie: standardowe
Pojemność: 3,9g
Dostępność: drogerie z szafą maybelline
Cena: 17-30zł zależnie od miejsca
Czy kupię ponownie? Nie udało mi się jeszcze zużyć żadnej szminki do końca , jeśli wciąż będzie mi się podobała to tak.
Opakowanie: standardowe
Pojemność: 3,9g
Dostępność: drogerie z szafą maybelline
Cena: 17-30zł zależnie od miejsca
Czy kupię ponownie? Nie udało mi się jeszcze zużyć żadnej szminki do końca , jeśli wciąż będzie mi się podobała to tak.
niedziela, 29 marca 2020
Maybelline Color Sensional Creamy Matte 965 Siren in Scarlett- recenzja
Opis:
Skład: Aqua / Water,Sodium Laureth Sulfate,Dimethicone,Sodium Chloride,Coco-Betaine,Glycol Distearate,Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride,Cocamide Mipa,Sodium Benzoate,Hydroxypropyltrimonium Hydrolyzed Wheat Protein,Sodium Cocoate,Sodium Hydroxide,Arginine,Salicylic Acid,Limonene,Linalool,2-Oleamido-1,3-Octadecanediol,Carbomer,Methyl Cocoate,Citric Acid,Hexylene Glycol,Hexyl Cinnamal,Glyceryl Linoleate,Glyceryl Oleate,Glyceryl Linolenate,Parfum / Fragrance,
Zapach: słodki, waniliowy
Wykończenie: satynowo-matowe
Kolor: intensywność można dawkować, jest to dobry kolor startowy jeśli ktoś nie chcę od razu sięgać po krwistoczerwone odcienie, pasuje do wielu typów urody.
"Kremowa konsystencja, połączona z pigmentami zapewniającymi głębię koloru nadaje efekt matowych ust. Formuła ze specjalnym kremem matującym gwarantuje doskonałe nawilżenie."
Skład: Aqua / Water,Sodium Laureth Sulfate,Dimethicone,Sodium Chloride,Coco-Betaine,Glycol Distearate,Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride,Cocamide Mipa,Sodium Benzoate,Hydroxypropyltrimonium Hydrolyzed Wheat Protein,Sodium Cocoate,Sodium Hydroxide,Arginine,Salicylic Acid,Limonene,Linalool,2-Oleamido-1,3-Octadecanediol,Carbomer,Methyl Cocoate,Citric Acid,Hexylene Glycol,Hexyl Cinnamal,Glyceryl Linoleate,Glyceryl Oleate,Glyceryl Linolenate,Parfum / Fragrance,
Konsystencja: standardowa kremowa
Zapach: słodki, waniliowy
Wykończenie: satynowo-matowe
Kolor: intensywność można dawkować, jest to dobry kolor startowy jeśli ktoś nie chcę od razu sięgać po krwistoczerwone odcienie, pasuje do wielu typów urody.
Działanie: bardzo ją lubię, podoba mi się jej kolor, do tego łatwo się nią posługiwać, przyjemnie się nosi i nie wysusza ust.
Opakowanie: standardowe
Pojemność: 5ml
Dostępność: drogerie z szafą maybelline
Cena: 16-32 zł zależnie od miejsca
Czy kupię ponownie? Nie udało mi się jeszcze zużyć żadnej szminki do końca , jeśli wciąż będzie mi się podobała to tak.
Opakowanie: standardowe
Pojemność: 5ml
Dostępność: drogerie z szafą maybelline
Cena: 16-32 zł zależnie od miejsca
Czy kupię ponownie? Nie udało mi się jeszcze zużyć żadnej szminki do końca , jeśli wciąż będzie mi się podobała to tak.
sobota, 28 marca 2020
Polny Warkocz rumiankowa esencja micelarna naturalny płyn do demakijażu - recenzja
Opis:
"Perfekcyjnie usuwa makijaż oraz oczyszcza cerę. Działa łagodząco, rozjaśniająco i nawilżająco. Pozostawia cerę uspokojoną i gładką. W 100% naturalna.
Skład:
Aqua, Anthemis Nobilis Flower Water, Polyglyceryl-4-Caprate, Panthenol, Glycerin*, Saccharomyces Ferment Filtrate*, Benzyl Alcohol**, Dehydroacetic Acid**
*składnik pochodzenia roślinnego
**układ konserwujący rekomendowany przez Eco-cert do stosowania w kosmetykach organicznych
Zapach: bezwonny
Kolor: bezbarwny
Konsystencja: jak woda
Działanie: szczerze mówiąc nie wiedziałam czego się spodziewać, wrzuciłam przy internetowych zakupach i to był strzał w 10! To świetny płyn, zmywa szybko, bezproblemowo i wszystko od szminek, przez cienie po tusze. nie raz zdarzało mi się nim przemywać twarz dla odświeżenia czy zamiast żelu do mycia,w tej roli też spisał się świetnie, nie ściągał skóry. Ma świetny naturalny skład. Jest to produkt polski (ja nie przywiązuje do tego wagi,ale pewnie komuś ta informacja się przyda).
Opakowanie: szklana zgrabna butelka, z plastikowym odkręcanym zamknięciem na klik. wygląda prze uroczo, dodaje takiego rustykalnego stylu zarówno na półce w łazience czy w pokoju, szkoda,że nie ma większych pojemności.
Dostępność: drogerie internetowe, w kilku miastach w pojedynczych sklepach (na stronie producenta jest ich spis)
Cena: 11-14zł/100ml
Czy zakupię ponownie? Absolutnie,że tak!
"Perfekcyjnie usuwa makijaż oraz oczyszcza cerę. Działa łagodząco, rozjaśniająco i nawilżająco. Pozostawia cerę uspokojoną i gładką. W 100% naturalna.
Esencja przeznaczona do demakijażu twarzy i oczu polecana do cery wrażliwej oraz trądzikowej. Łagodna dla skóry skutecznie usuwa resztki kosmetyków makijażowych, pozostawiając skórę czystą i świeżą. Zawiera hydrolat z rumianku rzymskiego wykazujący działanie łagodzące i kojące. Gliceryna roślinna i d-pantenol poprawiają poziom nawilżenia i przeciwdziałają nadmiernemu wysuszeniu naskórka. Dzięki mieszaninie wyselekcjonowanych enzymów działa przeciwstarzeniowo, rozjaśniająco i uspokajająco. Enzymy te są naturalnym surowcem certyfikowanym EcoCert i Natural Product Association. Zawiera układ DHA-BA – jeden z najbezpieczniejszych konserwantów dopuszczonych przez EcoCert do stosowania w kosmetykach organicznych przeznaczonych również dla dzieci i alergików."
Skład:
Aqua, Anthemis Nobilis Flower Water, Polyglyceryl-4-Caprate, Panthenol, Glycerin*, Saccharomyces Ferment Filtrate*, Benzyl Alcohol**, Dehydroacetic Acid**
*składnik pochodzenia roślinnego
**układ konserwujący rekomendowany przez Eco-cert do stosowania w kosmetykach organicznych
Zapach: bezwonny
Kolor: bezbarwny
Konsystencja: jak woda
Działanie: szczerze mówiąc nie wiedziałam czego się spodziewać, wrzuciłam przy internetowych zakupach i to był strzał w 10! To świetny płyn, zmywa szybko, bezproblemowo i wszystko od szminek, przez cienie po tusze. nie raz zdarzało mi się nim przemywać twarz dla odświeżenia czy zamiast żelu do mycia,w tej roli też spisał się świetnie, nie ściągał skóry. Ma świetny naturalny skład. Jest to produkt polski (ja nie przywiązuje do tego wagi,ale pewnie komuś ta informacja się przyda).
Opakowanie: szklana zgrabna butelka, z plastikowym odkręcanym zamknięciem na klik. wygląda prze uroczo, dodaje takiego rustykalnego stylu zarówno na półce w łazience czy w pokoju, szkoda,że nie ma większych pojemności.
Dostępność: drogerie internetowe, w kilku miastach w pojedynczych sklepach (na stronie producenta jest ich spis)
Cena: 11-14zł/100ml
Czy zakupię ponownie? Absolutnie,że tak!
środa, 25 marca 2020
Eveline Big Volume Lash nattural bio formula tusz do rzęs recenzja
Opis:
"Maskara Big Volume Lash natural BIO formula to wyjątkowy kosmetyk, który w naturalny sposób upiększa i równocześnie pielęgnuje rzęsy. Sprawi, że staną się one niesamowicie wymodelowane – wyraźnie uniesione, pełne objętości oraz precyzyjnie rozdzielone. Maskara w niezwykle prosty sposób potrafi wykreować wygląd Twoich rzęs od naturalnej, olśniewającej lekkości do luksusowego efektu pogrubienia i wydłużenia. Unikatowy system aplikacji sprawia, że efekty widoczne są już za pierwszym przeciągnięciem szczoteczki."
Skład:
Aqua, Synthetic Beeswax, Paraffin, Acacia Senegal Gum, Stearic Acid, Triethanolamine, Palmitic Acid, Polybutene, Glyceryl Stearate, VP/Eicosene Copolymer, Copernicia Cerifera Cera, Butylene Glycol, Oryza Sativa Cera, Phenoxyethanol, Methylparaben, Propylparaben, Hydroxyethylcellulose, CI 77499
Kolor: czerń
Zapach: chemiczny w opakowaniu mocnawy,ale na oczach nic nie czuć
Konsystencja: standardowa
Szczoteczka: silikonowa standardowa
Wrażenia: po raz pierwszy zobaczyłam go na oczach koleżanki i mnie zauroczył, daje deliaktny lecz zauważalny efekt wydłuża i delikatnie je pogrubia,lecz subtelnie. Idealny na co dzień, nie osypuje ani nie odbija się na powiece.
Opakowanie: standardowe, nie wiem czemu napisy się zaczęły ścierać, więc to ostatnia szansa na zdjęcia.
Trwałość: od nałożenia po demakijaż, nie testowałam go w mega upały
Dostępność: drogerie z szafa eveline m.in: Rossmann, Natura, Hebe
Cena: 15-20zł
Czy kupię ponownie? Obecnie szukam brązowego tuszu,ale jeśli będę wracać do czerni to pewnie tak;)
"Maskara Big Volume Lash natural BIO formula to wyjątkowy kosmetyk, który w naturalny sposób upiększa i równocześnie pielęgnuje rzęsy. Sprawi, że staną się one niesamowicie wymodelowane – wyraźnie uniesione, pełne objętości oraz precyzyjnie rozdzielone. Maskara w niezwykle prosty sposób potrafi wykreować wygląd Twoich rzęs od naturalnej, olśniewającej lekkości do luksusowego efektu pogrubienia i wydłużenia. Unikatowy system aplikacji sprawia, że efekty widoczne są już za pierwszym przeciągnięciem szczoteczki."
Skład:
Aqua, Synthetic Beeswax, Paraffin, Acacia Senegal Gum, Stearic Acid, Triethanolamine, Palmitic Acid, Polybutene, Glyceryl Stearate, VP/Eicosene Copolymer, Copernicia Cerifera Cera, Butylene Glycol, Oryza Sativa Cera, Phenoxyethanol, Methylparaben, Propylparaben, Hydroxyethylcellulose, CI 77499
Kolor: czerń
Zapach: chemiczny w opakowaniu mocnawy,ale na oczach nic nie czuć
Konsystencja: standardowa
Szczoteczka: silikonowa standardowa
Wrażenia: po raz pierwszy zobaczyłam go na oczach koleżanki i mnie zauroczył, daje deliaktny lecz zauważalny efekt wydłuża i delikatnie je pogrubia,lecz subtelnie. Idealny na co dzień, nie osypuje ani nie odbija się na powiece.
Opakowanie: standardowe, nie wiem czemu napisy się zaczęły ścierać, więc to ostatnia szansa na zdjęcia.
Trwałość: od nałożenia po demakijaż, nie testowałam go w mega upały
Dostępność: drogerie z szafa eveline m.in: Rossmann, Natura, Hebe
Cena: 15-20zł
Czy kupię ponownie? Obecnie szukam brązowego tuszu,ale jeśli będę wracać do czerni to pewnie tak;)
wtorek, 24 marca 2020
Nyx soft matte lip cream i suede matte lip liner recenzja
Opis: Płynna pomadka kolor SMLC 20 copenhagen:
"Nasza aksamitnie przyjemna w użyciu pomadka Soft Matte Lip Cream to eksplozja kremowego koloru i gwarancja oszałamiającego, matowego efektu. Teraz dostępna w dwunastu nowych, wyrazistych odcieniach! Zaskakująco długotrwała, lekka i zachwycająco kremowa - nic dziwnego, że ta słodko pachnąca formuła jest ulubienicą fanów!"
Skład szminki:
ISOHEXADECANE, PENTAERYTHRITYL TETRAISOSTEARATE, DISTEARDIMONIUM HECTORITE, DIMETHICONE, BEESWAX/CERA ALBA, GLYCERYL BEHENATE/EICOSADIOATE, TALC, CYCLOPENTASILOXANE, PROPYLENE CARBONATE, SILICA, METHYL METHACRYLATE CROSSPOLYMER, ALUMINIUM STARCH OCTENYLSUCCINATE, DIMETHICONE CROSSPOLYMER, BARIUM SULFATE (CI 77120), ALUMINIA, PHENOXYETHANOL, FLAVOR/AROMA, BENZYL ALCOHOL, BENZYL BENZOATE, BENZYL SALICYLATE, HEXYL CINNAMAL, HYDROXYCITRONELLAL. (+/-): MICA, TITANIUM DIOXIDE (CI 77891), IRON OXIDES (CI 77491, CI 77492, CI 77499), BLUE 1 LAKE (CI 19140), YELLOW LAKE (CI 19140), RED 6 (CI 15850), RED 7 (CI 15850), RED 28 LAKE (CI 45410).
Opis: Konturówka Suede matte lip liner o kolorze SMLL27 Copenhagen:
"Pa, pa kremowe szminki! Żegnajcie błyszczące odcienie! Jedwabiste, matowe usta to absolutny must-have, a my mamy dla ciebie coś, dzięki czemu dobrze je pomalujesz: Suede Matte Lip Liner. Kredki dostępne są w szerokiej gamie odcieni stworzone zostały na bazie kolorów waszych ulubionych szminek - Liquid Suede Cream Lipstick, Suede Matte Lipstick, Matte Lipstick oraz Soft Matte Lip Cream. Każdy z odcieni rozprowadza się wyjątkowo gładko i stanowi idealną bazę dla tak uwielbianych matowych ust "
Skład konturówki:
PHENYL TRIMETHICONE, MICROCRYSTALLINE WAX / CERA MICROCRISTALLINA, HYDROGENATED COTTON SEED OIL, HYDROGENATED COCOGLYCERIDES, COCOGLYCERIDES, SYNTHETIC BEESWAX, COPERNICIA CERIFERA (CARNAUBA) WAX / COPERNICIA CERIFERA CERA, C-10-18 TRIGLYCERIDES, OZOKERITE, POLYETHYLENE, ALUMINA, POLYBUTENE, HYDROGENATED VEGETABLE OIL, PARAFFIN, HYDROGENATED MICROCRISTALLINE WAX, STEARIC ACID, PALMITIC ACID, CAPRYLYL GLYCOL, HYDROGENATED POLYISOBUTENE, TALC, PALMITIC ACID, BENZOIC ACID, TIN OXIDE, PENTAERYTHRITYL TETRA-DI-T-BUTYL HYDROXYHYDROCINNAMATE, HLORITE, DOLOMITE, BARIUM SULFATE (CI 77120), MANGANESIUM CARBONATE (CI 77713), PHENOXYETHANOL. (+/-): MICA, TITANIUM DIOXIDE (CI 77891), IRON OXIDES (CI 77491, CI 77492, CI 77499), YELLOW 5 LAKE (CI 19140), YELLOW 6 LAKE (CI 15985), RED 7 (CI 15850), BLUE 1 LAKE (CI 42090), RED 22 LAKE (CI 45380), RED 28 LAKE (CI 45410), RED 30 LAKE (CI 73360), RED 33 LAKE (CI 17200), RED 36 (CI 12085), MANGANESE VIOLET (CI 77742).
Zapach: szminki słodko waniliowy, konturówka - chemiczny
Konsystencja: pomadka jest kremowa, konturówka jest twarda nie czuć tego przy testach na dłoni,ale na ustach owszem, przez to tępo i nie przyjemnie się ją nakłada, ciągnie skórę ust.
Aplikator: standardowy, więcej o aplikacji we 'wrażeniach'
Kolor: konturówka choć nie oddaje tego zdjęcie świetnie scala się z pomadką, nie widać granic i w tej roli się sprawdza
Trwałość: szminka nie jest zbyt trwała, ma satynowe wykończenie przez co krótko mówiąc nie zastyga do końca przez co odbija się np. na kubkach. Konturówką obrysowuje usta ponieważ ciężko dokładnie wyrysować je samą szminką. Nie wiem czy to kwestia aplikatora czy formuły,ale miałam dość poprawek,ale ciężko mi określić samą trwałość konturówki bo używam ją ze szminką. Natomiast konturówka nie łączy się z innymi produktami próbowałam ze szminką gosha i wyglądało to nie estetycznie ,nie wiem jakby sprawdziła się z innymi.
Wrażenia: to moje drugie opakowanie szminki co ciekawe pierwszą kupiłam szukając idealnego burgunda i choć okazała się mieć inny odcień pokochałam ją, nie przeszkadza mi,że nie jest zbyt trwała, ma niesamowicie gładką lekką formułę której nie czuć na ustach (zawdzięcza to wielu silikonom w składzie). Jest jeden mankament nie wiem czy była to kwestia przeterminowania pierwszego opakowania,ale w pewnym momencie kolor po nałożeniu zaczął samoistnie blaknąć (zapach,formuła była identyczna) działo się tak zarówno w warunkach domowych jak i na zewnątrz. Zmieniał się w taki zamglony dziwny kolor który wgl. mi się nie podobał z tego powodu się rozstaliśmy. Zobaczę jak będę przy tej sztuce, otworzyłam ją jakoś na wiosnę więc cały czas jest w terminie, wątpię,że ją zużyję, więc zobaczę jak się zachowa i wam o tym ppowiadomię ;)
Dostępność: drogerie nyx ,sklep internetowy ,douglas wycofał się ze sprzedaży kosmetyki nyxa stacjonarnie,tylko są jeszcze w necie 9można zamówić je przez internet i odebrać u nich stacjonarnie)
Cena: szminka 32zł/ 8ml na promocji udało mi się ją dorwać za 24zł, konturówka 19zł/ 1g, mi udało się ją kupić za 15 zł.
Czy kupię ponownie? Obecnie nie planuję bo zakupiłam szminkę l'oreala o podobnym odcieniu. Konturówkę zdecydowanie nie przez nieprzyjemną aplikację.
"Nasza aksamitnie przyjemna w użyciu pomadka Soft Matte Lip Cream to eksplozja kremowego koloru i gwarancja oszałamiającego, matowego efektu. Teraz dostępna w dwunastu nowych, wyrazistych odcieniach! Zaskakująco długotrwała, lekka i zachwycająco kremowa - nic dziwnego, że ta słodko pachnąca formuła jest ulubienicą fanów!"
Skład szminki:
ISOHEXADECANE, PENTAERYTHRITYL TETRAISOSTEARATE, DISTEARDIMONIUM HECTORITE, DIMETHICONE, BEESWAX/CERA ALBA, GLYCERYL BEHENATE/EICOSADIOATE, TALC, CYCLOPENTASILOXANE, PROPYLENE CARBONATE, SILICA, METHYL METHACRYLATE CROSSPOLYMER, ALUMINIUM STARCH OCTENYLSUCCINATE, DIMETHICONE CROSSPOLYMER, BARIUM SULFATE (CI 77120), ALUMINIA, PHENOXYETHANOL, FLAVOR/AROMA, BENZYL ALCOHOL, BENZYL BENZOATE, BENZYL SALICYLATE, HEXYL CINNAMAL, HYDROXYCITRONELLAL. (+/-): MICA, TITANIUM DIOXIDE (CI 77891), IRON OXIDES (CI 77491, CI 77492, CI 77499), BLUE 1 LAKE (CI 19140), YELLOW LAKE (CI 19140), RED 6 (CI 15850), RED 7 (CI 15850), RED 28 LAKE (CI 45410).
Opis: Konturówka Suede matte lip liner o kolorze SMLL27 Copenhagen:
"Pa, pa kremowe szminki! Żegnajcie błyszczące odcienie! Jedwabiste, matowe usta to absolutny must-have, a my mamy dla ciebie coś, dzięki czemu dobrze je pomalujesz: Suede Matte Lip Liner. Kredki dostępne są w szerokiej gamie odcieni stworzone zostały na bazie kolorów waszych ulubionych szminek - Liquid Suede Cream Lipstick, Suede Matte Lipstick, Matte Lipstick oraz Soft Matte Lip Cream. Każdy z odcieni rozprowadza się wyjątkowo gładko i stanowi idealną bazę dla tak uwielbianych matowych ust "
Skład konturówki:
PHENYL TRIMETHICONE, MICROCRYSTALLINE WAX / CERA MICROCRISTALLINA, HYDROGENATED COTTON SEED OIL, HYDROGENATED COCOGLYCERIDES, COCOGLYCERIDES, SYNTHETIC BEESWAX, COPERNICIA CERIFERA (CARNAUBA) WAX / COPERNICIA CERIFERA CERA, C-10-18 TRIGLYCERIDES, OZOKERITE, POLYETHYLENE, ALUMINA, POLYBUTENE, HYDROGENATED VEGETABLE OIL, PARAFFIN, HYDROGENATED MICROCRISTALLINE WAX, STEARIC ACID, PALMITIC ACID, CAPRYLYL GLYCOL, HYDROGENATED POLYISOBUTENE, TALC, PALMITIC ACID, BENZOIC ACID, TIN OXIDE, PENTAERYTHRITYL TETRA-DI-T-BUTYL HYDROXYHYDROCINNAMATE, HLORITE, DOLOMITE, BARIUM SULFATE (CI 77120), MANGANESIUM CARBONATE (CI 77713), PHENOXYETHANOL. (+/-): MICA, TITANIUM DIOXIDE (CI 77891), IRON OXIDES (CI 77491, CI 77492, CI 77499), YELLOW 5 LAKE (CI 19140), YELLOW 6 LAKE (CI 15985), RED 7 (CI 15850), BLUE 1 LAKE (CI 42090), RED 22 LAKE (CI 45380), RED 28 LAKE (CI 45410), RED 30 LAKE (CI 73360), RED 33 LAKE (CI 17200), RED 36 (CI 12085), MANGANESE VIOLET (CI 77742).
Zapach: szminki słodko waniliowy, konturówka - chemiczny
Konsystencja: pomadka jest kremowa, konturówka jest twarda nie czuć tego przy testach na dłoni,ale na ustach owszem, przez to tępo i nie przyjemnie się ją nakłada, ciągnie skórę ust.
Aplikator: standardowy, więcej o aplikacji we 'wrażeniach'
Kolor: konturówka choć nie oddaje tego zdjęcie świetnie scala się z pomadką, nie widać granic i w tej roli się sprawdza
sama konturówka
płynna szminka i konturówka
płynna szminka po wyschnięciu i konturówka
Trwałość: szminka nie jest zbyt trwała, ma satynowe wykończenie przez co krótko mówiąc nie zastyga do końca przez co odbija się np. na kubkach. Konturówką obrysowuje usta ponieważ ciężko dokładnie wyrysować je samą szminką. Nie wiem czy to kwestia aplikatora czy formuły,ale miałam dość poprawek,ale ciężko mi określić samą trwałość konturówki bo używam ją ze szminką. Natomiast konturówka nie łączy się z innymi produktami próbowałam ze szminką gosha i wyglądało to nie estetycznie ,nie wiem jakby sprawdziła się z innymi.
Wrażenia: to moje drugie opakowanie szminki co ciekawe pierwszą kupiłam szukając idealnego burgunda i choć okazała się mieć inny odcień pokochałam ją, nie przeszkadza mi,że nie jest zbyt trwała, ma niesamowicie gładką lekką formułę której nie czuć na ustach (zawdzięcza to wielu silikonom w składzie). Jest jeden mankament nie wiem czy była to kwestia przeterminowania pierwszego opakowania,ale w pewnym momencie kolor po nałożeniu zaczął samoistnie blaknąć (zapach,formuła była identyczna) działo się tak zarówno w warunkach domowych jak i na zewnątrz. Zmieniał się w taki zamglony dziwny kolor który wgl. mi się nie podobał z tego powodu się rozstaliśmy. Zobaczę jak będę przy tej sztuce, otworzyłam ją jakoś na wiosnę więc cały czas jest w terminie, wątpię,że ją zużyję, więc zobaczę jak się zachowa i wam o tym ppowiadomię ;)
Dostępność: drogerie nyx ,sklep internetowy ,douglas wycofał się ze sprzedaży kosmetyki nyxa stacjonarnie,tylko są jeszcze w necie 9można zamówić je przez internet i odebrać u nich stacjonarnie)
Cena: szminka 32zł/ 8ml na promocji udało mi się ją dorwać za 24zł, konturówka 19zł/ 1g, mi udało się ją kupić za 15 zł.
Czy kupię ponownie? Obecnie nie planuję bo zakupiłam szminkę l'oreala o podobnym odcieniu. Konturówkę zdecydowanie nie przez nieprzyjemną aplikację.
niedziela, 22 marca 2020
Vianek kojąca pomadka ochronna - recenzja
Opis:
Skład:
Zapach: winogronowy
Kolor: żółtawa w sztyfcie, na ustach bezbarwna
Działanie: dla mnie wypadła średnio, nie przebiła moje ulubionej pomadki na zimę himalaya herbals pod względem nawilżenia,ale nie jest też zła. Nałożona na noc,nie nadaje efektu super nawilżonych ust następnego dnia, nie są też przesuszone. Ale aby, nie były trzeba po przebudzeniu coś na nie nałożyć. Jestem ciekawa jak sprawdzi się kiedy zrobi się cieplej. Rzecz o której czytałam, przed jej kupnem to nieprzyjemny smak który ma i nie spodziewałam się,że będzie to tak uciążliwe na początku. AKTUALIZACJA: Niestety nie udało mi się jej przetestować ciepłą pora bo przeterminowała się i stęchła.Do tego na wierzchu powstała taka dziwna gumowa tępa warstwa (która dało się usunąć i pod nią pomadka była miękka,ale dalej stęchła).
Opakowanie: plastikowe, standardowe,mi osobiście bardziej podobają się ilustracje na papierowym kartoniku niż te na rzeczywistej pomadce xD
Pojemność: 4,6g
Dostępność: stacjonarnie helfy, sklepy internetowe
Cena: ok. 11zł
Czy kupię ponownie? Nie
Skład:
Konsystencja: masełkowata, choć mniej niż Make me Bio Sweet Honey, ale miększa niż Himalaya Herbals
Zapach: winogronowy
Kolor: żółtawa w sztyfcie, na ustach bezbarwna
Opakowanie: plastikowe, standardowe,mi osobiście bardziej podobają się ilustracje na papierowym kartoniku niż te na rzeczywistej pomadce xD
Pojemność: 4,6g
Dostępność: stacjonarnie helfy, sklepy internetowe
Cena: ok. 11zł
Czy kupię ponownie? Nie
sobota, 21 marca 2020
MIYA myBEAUTYexpress 3-minutowa Maseczka Wygładzająca z Aktywnym węglem kokosowym recenzja
Od dawna szukałam dobrej maseczki oczyszczającej,która nie ściągała by skóry (aktywując produkcje sebum) i przez długie miesiące nie mogłam niczego takiego znaleźć. Z niewiadomych powodów z glinek mogę używać przede wszyystkim białej,marokańska mój długoletni ulubieniec przesusza mi skórę. Na trop Miyi (czy to się odmienia?) wpadłam przez przypadek przeglądając promocję w drogerii kontigo, nawet nie wiedziałam,że mają maseczki (to podobno świeża sprawa), opinie zaskakująco pozytywne postanowiłam spróbować i bardzo się cieszę,że to zrobiłam ;)
Opis:
Opis:
"Wystarczą tylko 3 minuty, aby wygładzić, oczyścić i nawilżyć Twoją skórę.
Gotowa maseczka do twarzy, wystarczy że nałożysz na twarz i pozwolisz jej działać.
Jest delikatna dla skóry, z łatwością się aplikuje oraz zmywa.
Zawiera aktywny węgiel kokosowy, białą glinkę, olejek z pestek winogron, ekstrakt z kwiatów rumianku, witaminą E i prowitaminą B5.
Znacząco poprawia wygląd cery, wygładza i wyrównuje naskórek, oczyszcza.
Twoja cera stanie się rozjaśniona, rozświetlona i upiększona.
Pozbawiona silikonów, parafiny, PEG-ów, olejów mineralnych, parabenów. Przebadana dermatologicznie."
Skład: Aqua (Water), Rosa Damascena Flower Water, Panthenol, Sodium Hyaluronate, Hyaluronic Acid, Glycerin, Hibiscus Sabdariffa Flower Extract, Paeonia Officinalis Flower Extract, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Aqua (Hot Spring Water), Niacinamide, Polyglyceryl-4 Laurate/Sebacate, Polyglyceryl-6 Caprylate/Caprate, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Sodium Phytate, Alcohol Parfum (Fragrance), Citronellol, Geraniol.
Kolor: czarna
Zapach: pinacolada czyli połączenie ananasa z kokosem, choć producent o ananasie nie wspomina ja go tam czuję ;p
Działanie: Maseczka oczyszcza, ale nie przesusza,ani nie ściąga skóry po jej użyciu jest oczyszczona, odświeżona, lekko zmatowiona, mięciutka ,ale również nawilżona. Nie jest to nawilżenie jak po dobrym kremie,ale moja skóra po jej użyciu nie nadprodukcje sebum co dla mnie jest ogromnym atutem. To nie jest oczyszczenia pokroju skrzypiącej cery,jeśli jesteś zwolennikiem takiego oczyszczenia to ta maseczka nie jest dla ciebie. Przy regularnym używaniu u mnie 2 razy w tygodniu zauważyłam,że zaskórniki na nosie są niewidoczne praktycznie nie używam już plasterków oczyszczających na nos ani nie robię oddzielnej domowej maseczki węglowej na nos bo nie ma takiej potrzeby.
Zmywanie: jak to produkty z węglem mają w zwyczaju lubią brudzić, mój sposób to ściąganie/zmywanie maseczki wilgotną chusteczką bawełnianą tami, potem płuczę twarz wodą zmywając w ten sposób resztki dzięki czemu nie jest to czasochłonne i nie muszę dodatkowo myć umywalki. Warto też po tym jeśli nie zostajecie już w domu przetrzeć twarz tonikiem albo płynem micelarnym bo możecie mieć taki szary osad na twarzy co jest totalnie normalne przy produktach z węglem. Wiele osób chwali tę maseczkę,ale narzeka na jej długie zmywanie. Ja znalazłam taki sposób, próbowałam ściągać ją za pomocą gąbeczki konjac,ale średnio to wypadło.
Wydajność: czytając opinie w necie, sugerowano,że to zabawa na kilka razy, używam jej już jakiś czas i wciąż jest jej dużo więc to kwestia indywidualna.
Opakowanie: plastikowy słoiczek z zakrętką, elegancki wygląda jak krem, łatwo go ubrudzić choć węglem to wszystko łatwo ubrudzić. Na zakrętce jest taka oto naklejka:
Dostępność: drogerie Kontigo
Cena: 32-40zł /50g
Czy kupię ponownie? Już to zrobiłam, korzystając z fajnej promocji drugie opakowanie jest już u mnie.
Hurraw! papaya i ananas - recenzja balsamu do ust
Opis:
"Soczysty duet oleju z nasion papai i smaku słodkiego ananasa.
Podstawowym składnikiem balsamu jest tłoczony na zimno olej z nasion papai (bogaty w kwasy tłuszczowe, działa nawilżająco i przeciwzapalnie).
Skład: Carthamus tinctorius (safflower) seed oil*, Euphorbia cerifera cera (candelilla) wax, Carica papaya (papaya) seed oil, Cocos nucifera (coconut) oil*, Ricinus communis (castor) seed oil*, Theobroma cacao (cacao) seed butter*, Simmondsia chinensis (jojoba) seed oil*, Olea europaea (olive) fruit oil*, Aroma, Tocopherol, Helianthus annuus (sunflower) seed oil
Konsystencja: masełkowata,ale nie tak miękka jak make me bio
Zapach: delikatny na początku ledwo wyczuwalny,z czasem go czuć,ale jest wciąż delikatny ja wyczuwam w nim nutkę kakaa jeszcze.
Działanie: choć mam suche usta w okresie lata mogę pozwolić sobie na lżejszy balsam, polowałam na coś bez oleju rycynowego, który moje usta kochają,ale chciałam dać im przerwę i nie wiem jak to się stało byłam przekonana,że ten balsam go nie ma,a ma pod koniec,ale do rzeczy wystarczy,że posmaruję nim usta na noc i są nawilżone na cały dzień. ciesze się,że je rzeczywiście nawilża nie tylko natłuszcza. Spotkałam się z opiniami,że nie nada się dla mocno spierzchniętych ust, nie mogę wypowiedzieć się w tej kwestii,ale podejrzewam,że przez tę konsystencję w okresie grzewczym może średnio się sprawdzić - to moje przypuszczenia. Jest mnóstwo wariantów tych pomadek które nie różnią się tylko zapachem czy opakowaniem,ale również elementami składu.
Wydajność: przez konsystencję uważam,że średnia.
Opakowanie: standardowy sztyft z pokrętłem lekko spłaszczony przez to z góry przypomina kształt owalny, dobrze leży w dłoni.
Dostępność: sklepy ekologiczne z działem kosmetycznym, drogerie internetowe
Cena: 17 - 23zł
wtorek, 17 marca 2020
Termissa intensywnie nawilzającyy krem do stóp do skóry popękanej i szorstkiej recenzja
Opis:
Skład:
Konsystencja: średnio gęsty krem
Barwa: biała"
Zapach: delikatny, przyjemny
Działanie: Wybrałam go bo był to jedyny krem o dobrym składzie który był łatwodostępny stacjonarnie, to jest mój pierwszy kosmetyk tej marki nie wiedziałąm czego sie spodziewać. Pierwsze zauważalne efkety widać po 5-7 dniach stosowania. I jest naprawdę fajny. Nawilża co najważniejsze.
Wydajność: w porządku
Pojemność: 75ml
Cena: ok.16zł
Dostępność: drogerie hebe, internet
Czy kupię ponownie: tak
Skład:
Konsystencja: średnio gęsty krem
Barwa: biała"
Zapach: delikatny, przyjemny
Działanie: Wybrałam go bo był to jedyny krem o dobrym składzie który był łatwodostępny stacjonarnie, to jest mój pierwszy kosmetyk tej marki nie wiedziałąm czego sie spodziewać. Pierwsze zauważalne efkety widać po 5-7 dniach stosowania. I jest naprawdę fajny. Nawilża co najważniejsze.
Wydajność: w porządku
Pojemność: 75ml
Cena: ok.16zł
Dostępność: drogerie hebe, internet
Czy kupię ponownie: tak
Miss sporty fabulous kohl kajal eye pencil kredka do oczu recenzja
Opis:
Skład:
HYDROGENATED PALM OIL, HYDROGENATED COCO-GLYCERIDES, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, TRIPALMITIN, TALC, PROPYLPARABEN, SILICA, TOCOPHEROL, ASCORBYL PALMITATE, GLYCERYL STEARATE, LECITHIN, TIN OXIDE, GLYCERYL OLEATE, CITRIC ACID, [May Contain/Peut Contenir/+/-:IRON OXIDES (CI 77491, CI 77492, CI 77499), TITANIUM DIOXIDE (CI 77891), MICA, ULTRAMARINES (CI 77007), FD&C RED NO. 40 ALUMINUM LAKE (CI 16035), ALUMINUM POWDER (CI 77000), FERRIC AMMONIUM FERROCYANIDE (CI 77510), CARMINE (CI 75470)].
Kolor: biel
Zapach: bez
Konsystencja: miękka, łatwo sunie po skórze
Wrażenia: kupiłam ją do halooweenowych makijaży i sprawdziła się w większości z nich, w galaktycznym nie była zbyt widoczna,ale z tego co się później dowiedziałam to nie była wina samej kredki,a faktu,że w tym konkretnym lepiej było użyć białego eyelinera. Póki co nie używałam jej jeszcze do oczu.
Wydajność: ze względu,że się ja temperuje szybko jej ubywa
Dostępność: rossmann czy hipermarkety
Cena: 9-11zł
Czy kupię ponownie? Póki co nie planuję,ale fakt,że miss sporty ma miękkie kredki do oczu na pewno się przyda, zawsze lubiłam tę markę,choć od lat nic od nich nie miałam ;)
"Fabulous Kohl Kajal Eye Pencil to wyjątkowa kredka do oczu stworzona przez markę Miss Sporty.
Wygodna forma kredki sprawia, że kosmetyk jest bardzo poręczny - idealny do damskiej torebki. Kremowa formuła łączy w sobie kolorowe pigmenty i wyjątkową trwałość.
Dzięki Fabulous Kohl Kajal Eye Pencil podkreślisz oczy.
Przy użyciu produktu od Miss Sporty stworzysz zarówno cienkie, jak i bardziej wyraziste - grubsze kreski.
Wysoka pigmentacja sprawia, że już jedno pociągnięcie pozwoli stworzyć perfekcyjne kreski.
Miękka konsystencja gwarantuje bezproblemową aplikację."
Skład:
HYDROGENATED PALM OIL, HYDROGENATED COCO-GLYCERIDES, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, TRIPALMITIN, TALC, PROPYLPARABEN, SILICA, TOCOPHEROL, ASCORBYL PALMITATE, GLYCERYL STEARATE, LECITHIN, TIN OXIDE, GLYCERYL OLEATE, CITRIC ACID, [May Contain/Peut Contenir/+/-:IRON OXIDES (CI 77491, CI 77492, CI 77499), TITANIUM DIOXIDE (CI 77891), MICA, ULTRAMARINES (CI 77007), FD&C RED NO. 40 ALUMINUM LAKE (CI 16035), ALUMINUM POWDER (CI 77000), FERRIC AMMONIUM FERROCYANIDE (CI 77510), CARMINE (CI 75470)].
Kolor: biel
Zapach: bez
Konsystencja: miękka, łatwo sunie po skórze
Wrażenia: kupiłam ją do halooweenowych makijaży i sprawdziła się w większości z nich, w galaktycznym nie była zbyt widoczna,ale z tego co się później dowiedziałam to nie była wina samej kredki,a faktu,że w tym konkretnym lepiej było użyć białego eyelinera. Póki co nie używałam jej jeszcze do oczu.
Wydajność: ze względu,że się ja temperuje szybko jej ubywa
Dostępność: rossmann czy hipermarkety
Cena: 9-11zł
Czy kupię ponownie? Póki co nie planuję,ale fakt,że miss sporty ma miękkie kredki do oczu na pewno się przyda, zawsze lubiłam tę markę,choć od lat nic od nich nie miałam ;)
sobota, 14 marca 2020
Maybelline facestudio róż 70 madison rose recenzja
Opis:
"Róż Mabelline Face Studio zapewnia świeży i naturalny rumieniec. Skoncentrowane pigmenty o drobnej strukturze doskonale stapiają się z cerą. Efekt można stopniować - od delikatnego, naturalnego do mocnego, wyrafinowanego w zależności od ilości nałożonych warstw. Posiada płaskie, kompaktowe opakowanie rozsuwane na bok dla wygodnego używania w trakcie dnia."
Skład:
TALC, MAGNESIUM STEARATE, TRISOSTEARIN, PHENYL TRIMETHICONE, SYNTHETIC FLUORPHLOGOPIDE, CAPRYLYL GLYCOL, ALUMINA, SILLICA, MEGNESIUM SILICATE, CALCIUM SODIUM BOROSILICATE, CALCIUM ALUMINIUM, BOROSILICATE, TIN OXIDE [MAY CONTAIN: MICA, CI77891/TITANIUM DIOXIDE, CI77491, CI77492, CI77499/ IRON OXIDES, CI77007/ ULTRAMARINES, CI75470/ CARMINE/ CI 15850/ RED 7 CI 45410/ RED 28 LAKE, CI 15985/ YELLOW 6 LAKE, CI77742, MAGNANESE VIOLET, CI73360/ RED 30 LAKE, CI 15850/ RED 6, CI19140, YELLOW, 5 LAKE, CI15850/ RED 7 LAKE, CI77400/ BRONZE POWDER, CI 42090/ BLUE 1 LAKE, CI45410/ RED 27 CI77163/ BISMUTH OXYCHLORIDE, CI77400/ COPPER POWDER, CI77000/ ALUMINIUM POWDER, CI77510/ FERRIC AMONIUM FERROCYANIDE, CI16035/ RED 40 LAKE, CI77510/ FERRIC, FERROCYANIDE).
Zapach: bez
Konsystencja: nie super kremowa, nie kredowa sucha, standardowa
Kolor: na niektórych zdjęciach przypomina fiolet,lecz w rzeczywistości to dziewczęcy matowy róż, co ważne można go dawkować i łatwo się blenduje.
Wrażenia: co tu dużo mówić zauroczył mnie jego kolor i fakt,że jest matowy w tamtym czasie nie szukałam błysku. Opis producenta naprawdę oddaje jaki jest.
Opakowanie: nie jest to kasetka z lusterkiem ma za to prześwitujące wieczko, łatwo się brudzi i mi wyłamało się zapięcie, ale reszta się trzyma więc można go wciąż używać.
Dostępność: drogerie z szafą maybelline m.in rossmann, hebe, natura i internet
Cena: 12-31zł
Czy zakupię ponownie? Jeśli będę szukała matu to całkiem możliwe,ale mam go jeszcze tyle,że ho ho ho
"Róż Mabelline Face Studio zapewnia świeży i naturalny rumieniec. Skoncentrowane pigmenty o drobnej strukturze doskonale stapiają się z cerą. Efekt można stopniować - od delikatnego, naturalnego do mocnego, wyrafinowanego w zależności od ilości nałożonych warstw. Posiada płaskie, kompaktowe opakowanie rozsuwane na bok dla wygodnego używania w trakcie dnia."
Skład:
TALC, MAGNESIUM STEARATE, TRISOSTEARIN, PHENYL TRIMETHICONE, SYNTHETIC FLUORPHLOGOPIDE, CAPRYLYL GLYCOL, ALUMINA, SILLICA, MEGNESIUM SILICATE, CALCIUM SODIUM BOROSILICATE, CALCIUM ALUMINIUM, BOROSILICATE, TIN OXIDE [MAY CONTAIN: MICA, CI77891/TITANIUM DIOXIDE, CI77491, CI77492, CI77499/ IRON OXIDES, CI77007/ ULTRAMARINES, CI75470/ CARMINE/ CI 15850/ RED 7 CI 45410/ RED 28 LAKE, CI 15985/ YELLOW 6 LAKE, CI77742, MAGNANESE VIOLET, CI73360/ RED 30 LAKE, CI 15850/ RED 6, CI19140, YELLOW, 5 LAKE, CI15850/ RED 7 LAKE, CI77400/ BRONZE POWDER, CI 42090/ BLUE 1 LAKE, CI45410/ RED 27 CI77163/ BISMUTH OXYCHLORIDE, CI77400/ COPPER POWDER, CI77000/ ALUMINIUM POWDER, CI77510/ FERRIC AMONIUM FERROCYANIDE, CI16035/ RED 40 LAKE, CI77510/ FERRIC, FERROCYANIDE).
Zapach: bez
Konsystencja: nie super kremowa, nie kredowa sucha, standardowa
Kolor: na niektórych zdjęciach przypomina fiolet,lecz w rzeczywistości to dziewczęcy matowy róż, co ważne można go dawkować i łatwo się blenduje.
Wrażenia: co tu dużo mówić zauroczył mnie jego kolor i fakt,że jest matowy w tamtym czasie nie szukałam błysku. Opis producenta naprawdę oddaje jaki jest.
Opakowanie: nie jest to kasetka z lusterkiem ma za to prześwitujące wieczko, łatwo się brudzi i mi wyłamało się zapięcie, ale reszta się trzyma więc można go wciąż używać.
Dostępność: drogerie z szafą maybelline m.in rossmann, hebe, natura i internet
Cena: 12-31zł
Czy zakupię ponownie? Jeśli będę szukała matu to całkiem możliwe,ale mam go jeszcze tyle,że ho ho ho
piątek, 13 marca 2020
Pierwszy mineralny cień do powiek Nabla Eternity przestroga i recenzja
Tytuł tego wpisu może brzmieć groźnie,ale nie ma w tym nic strasznego. Od kilku miesięcy szukałam kobaltowego cienia, w tamtym czasie nie było tak dużo opcji jak chociażby kolaboracja wibo i zmalowanej czy matowy kobalt z paletki lovely. Natknęłam się za to na cienie Nabli i neve cosmtics obie marki mineralne,nie zależało mi na tym,a na kolorze. Po bliższym (na ile bliższe może być przeglądanie zdjęć swatchy w internecie),zdecydowałam się na cień Nabli o jakże czarującej nazwie "Eternity". Swoją drogą na swatchach w grafice wygląda fenomenalnie inna sprawa,że w rzeczywistości tak nie jest. Pomijając mój lekki zawód kolorem który po prostu okazał się bardziej przydymiony,ciemny. To największy szok przyszedł podczas pierwszych makijaży. Prawda jest taka,że nie wiedziałam nic o mineralnych cieniach (oprócz tego,że istnieją). Praca z nimi okazała się o wiele trudniejsza. To kwestia nastawienia i przyzwyczajenia. I wynika z ich składu, przez to,że są naturalne nie ma w nich silikonów dzięki którym można budować niemal nieskończone warstwy w makijażu oka. Przy cieniach mineralnych jest to ograniczone. Makijaż nimi jest wykonalny, po prostu przebiega inaczej i efekty są trochę inne (zwłaszcza u osoby która styka się z nimi po raz pierwszy). Przed zakupem mineralnych cieni warto zorientować się jak wygląda praca z nimi np. obejrzeć filmik czarszki pt "jak nakładać cienie mineralne" (co zrobiłam dopiero po jego zakupie). Wykonałam z jego udziałem kilka makijaży (niestety nie mam już zdjęć) ,ale nie było to łatwe, zeszło o wiele dłużej niż standardowy make up. Efekty były ładne. Nie chcę was zniechęcić do mineralnego makijażu, bo idea,składy są świetne, tylko przestrzec przed zauroczeniem się kolorem kosmetyku i nie sprawdzeniu jego właściwości.
Opis:
"Pojedynczy Cień do powiek NABLA Eternity - wkład do paletki magnetycznej.
Skład: mica, talc, diisopropyl sebacate, squalane, zinc stearate, tocopherol, prunus armeniaca kernel oil, macadamia ternifolia seed oil, benzyl alcohol, dehydroacetic acid. [+/− (may contain): ci 77891, ci 77491, ci 77492, ci 77499, ci 77510, ci 77007, ci 77288, ci 77289, ci 77742, ci 15850, ci 19140, ci 74260].
Konsystencja: pośrednia, nie super kremowa,nie kredowo sucha
Pigmentacja i kolor: na palcu wydawała się dobra,lecz na swatchach już nie specjalnie, na oku względnie ok ,ale przy blednowaniu kolor się rozmywa,trzeba dokładać i tak w kółko.
Aplikacja: zdecydowanie palcem, na pędzelku kolor ciężko i długo się buduje,lecz przy blednowaniu efekt nakładania bardzo szybko ginie.
Trwałość: krótka, ale do plusów należy to ,że bardzo łatwo się zmywa
Wrażenia: przez swoje własne nie zagłębienie się w temat minerałów zakupiłam kota w worku, z którym kiepsko się dogadałam. Zwłaszcza przy nakładaniu go pędzlem, zanim kolor się przeniósł i ujawnił trzeba była sporo machać łapką, lecz przy blendowaniu kolor łatwo się wybijał i gdyby tylko to,lecz nie da rady nakładać ilu warstw chcemy w pewnym momencie nie można już nic dołożyć. Kolor mimo,że ciemniejszy nadal robi wrażenie i był mimo wszystko pocieszeniem. To nie jest zły kosmetyk,ja po prostu nie przeczytałam instrukcji, nie przyjrzałam się bliżej jego budowie. Póki co nie zmieniam makijażu oka na mineralny, choć kolory potrafią kusić. Obecnie zdecydowałam się na jego odsprzedaż zainteresowane osoby niech się zgłoszą w komentarzach.
Opakowanie: to najgorsze opakowanie wkładu jakie miałam, aż dziwiłam sie,że dotarł on cały,a nie popękany był to kawałek kartonu z folijką. Przeniosłam go do pustego opakowania po cieniu z my secret.
Dostępność: tylko internet
Cena: 29zł/ 2,5g
Czy zakupię ponownie: Nie planuje.
Opis:
"Pojedynczy Cień do powiek NABLA Eternity - wkład do paletki magnetycznej.
- wysoce napigmentowany
- nie zawiera parabenów, pochodnych ropy naftowej, sylikonów
- testowany dermatologicznie
- opracowany aby zminimalizować ryzyko alergii"
Skład: mica, talc, diisopropyl sebacate, squalane, zinc stearate, tocopherol, prunus armeniaca kernel oil, macadamia ternifolia seed oil, benzyl alcohol, dehydroacetic acid. [+/− (may contain): ci 77891, ci 77491, ci 77492, ci 77499, ci 77510, ci 77007, ci 77288, ci 77289, ci 77742, ci 15850, ci 19140, ci 74260].
Konsystencja: pośrednia, nie super kremowa,nie kredowo sucha
Pigmentacja i kolor: na palcu wydawała się dobra,lecz na swatchach już nie specjalnie, na oku względnie ok ,ale przy blednowaniu kolor się rozmywa,trzeba dokładać i tak w kółko.
od dołu 1 pociągnięcie i mała ilość i wyżej większa ilość cienia
od dołu 1 pociągnięcie i mała ilość i wyżej większa ilość cienia
Trwałość: krótka, ale do plusów należy to ,że bardzo łatwo się zmywa
Wrażenia: przez swoje własne nie zagłębienie się w temat minerałów zakupiłam kota w worku, z którym kiepsko się dogadałam. Zwłaszcza przy nakładaniu go pędzlem, zanim kolor się przeniósł i ujawnił trzeba była sporo machać łapką, lecz przy blendowaniu kolor łatwo się wybijał i gdyby tylko to,lecz nie da rady nakładać ilu warstw chcemy w pewnym momencie nie można już nic dołożyć. Kolor mimo,że ciemniejszy nadal robi wrażenie i był mimo wszystko pocieszeniem. To nie jest zły kosmetyk,ja po prostu nie przeczytałam instrukcji, nie przyjrzałam się bliżej jego budowie. Póki co nie zmieniam makijażu oka na mineralny, choć kolory potrafią kusić. Obecnie zdecydowałam się na jego odsprzedaż zainteresowane osoby niech się zgłoszą w komentarzach.
Opakowanie: to najgorsze opakowanie wkładu jakie miałam, aż dziwiłam sie,że dotarł on cały,a nie popękany był to kawałek kartonu z folijką. Przeniosłam go do pustego opakowania po cieniu z my secret.
Dostępność: tylko internet
Cena: 29zł/ 2,5g
Czy zakupię ponownie: Nie planuje.
Subskrybuj:
Posty (Atom)