Opis:
Skład:
Zapach: winogronowy
Kolor: żółtawa w sztyfcie, na ustach bezbarwna
Działanie: dla mnie wypadła średnio, nie przebiła moje ulubionej pomadki na zimę himalaya herbals pod względem nawilżenia,ale nie jest też zła. Nałożona na noc,nie nadaje efektu super nawilżonych ust następnego dnia, nie są też przesuszone. Ale aby, nie były trzeba po przebudzeniu coś na nie nałożyć. Jestem ciekawa jak sprawdzi się kiedy zrobi się cieplej. Rzecz o której czytałam, przed jej kupnem to nieprzyjemny smak który ma i nie spodziewałam się,że będzie to tak uciążliwe na początku. AKTUALIZACJA: Niestety nie udało mi się jej przetestować ciepłą pora bo przeterminowała się i stęchła.Do tego na wierzchu powstała taka dziwna gumowa tępa warstwa (która dało się usunąć i pod nią pomadka była miękka,ale dalej stęchła).
Opakowanie: plastikowe, standardowe,mi osobiście bardziej podobają się ilustracje na papierowym kartoniku niż te na rzeczywistej pomadce xD
Pojemność: 4,6g
Dostępność: stacjonarnie helfy, sklepy internetowe
Cena: ok. 11zł
Czy kupię ponownie? Nie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz