Ostatnie noce spędzam,przed blogiem, albo w kuchni . Lubię piec w nocy, problemem jest to ,że czasem budzę rodziców miksując składniki,ale widząc moje zamiłowanie nie potrafią się gniewać. To coś magicznego, tworzyć coś niezwykłego wedle własnej weny ciemnej nocy w zaciszu 4 kątów. Zapach unoszący sie z piekarnika, świeża sałatka z rukolą i pyszna herbata MILTONA to tylko kilka pomysłów które ostatnio wyczarowałam , to czas pasji, czystej pasji.
....................................................................................................................
Wspominany nowy lakier essense i kropki w nowym wydaniu :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz