poniedziałek, 6 maja 2013

W biegu + migawki

Dzisiejszy dzień należy do jednych z najbardziej zakręconych jakie dotąd przeżyłam zwiedziłam połowę miasta szkoda,że obwieszona tobołkami ze szkoły i głodna. Ale ten dzień i tak był piękny, świecące Słońce jak w lipcu dogrzewa i teraz, wszędzie zielona trawa i niesamowite szaty drzew. Namacalne dowody tej wiosny, w każdym roku się nimi zadziwiam ,tak samo jak wtedy gdy była mała. Dzisiaj było lepiej niż przypuszczałam,że będzie zrobiłam masę cudownych zdjęć, zjadłam pyszne wypieki mało tego było,gdyż wyczęstowałam połowę znajomych,ale te miłe chwile przypomniały mi o wielu ważnych rzeczach. A sałatka przyrządzona wczoraj uratowała mnie spragniona posiłku ;]


spód do ciasta magic i w całej swojej okazałości 


wiosenna sałatka z kurczakiem i rukolą 


mlecze




W pędzie życia 


chwila relaksu ;] 

podsumowanie

A jak wam minął dzisiejszy dzień?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz