Trzecie opakowanie płynu dwufazowego z Garniera, upolowałam za nie całe 10 zł w Naturze ;) Obok plasterki z Beauty Formulas tea tree z olejkiem herbacianym i wyciągiem z oczaru wirginijskiego
Po lewej Bania Agafii maseczka dziegciowa oczyszczająca do twarzy do której zakupu przekonała mnie recenzja Yuki z blogu amore-cosmetici oraz maska do włosów regenerująca o cenie 4 zł w aptece.
Kolejne opakowania / saszetki ziaji orzeźwiającego peelingu z limonkowo cytrynowym koktajlem egzotycznym oraz oliwkowa maska regenerująca z kwasem hialuronowym
Drugie opakowanie balsamu do ust z himalaya o którym pisałam tu. Obok krem AA hydro Algi różowe korygująco nawilżający oraz żel ze świetlikim i herbatą z flosleku.
Darmowa próbka Bio- oleju do ciała totalnie nieznanej mi marki oraz lakiery : miss Sporty baza peel off (która zamierzam używać do skórek przy wykonywaniu ombre) oraz My secret matowa biel
To tyle. Znacie któryś z produktów, co o nich myślicie, co upolowałyście?
Mam nadzieję, że maska dziegciowa się u ciebie sprawdzi! :D
OdpowiedzUsuń